Działacz Interu Mediolan, Giuseppe Marotta, stwierdził, że Lautaro Martinez odejdzie z klubu tylko w wypadku, gdy ktoś zapłaci za niego kwotę zapisaną w klauzuli odejścia. Co więcej, obowiązywać będzie ona tylko w pierwszym tygodniu lipca. Po tym okresie, będą mogli zażądać za niego, ile tylko chcą.
„Trudno jest mówić o przyszłości Lautaro w tej chwili. Powiedziałem mu, żeby skupił się na teraźniejszości, piłka wraca do gry, są do osiągnięcia cele. Jeśli chodzi o wolę klubu, to nie chcielibyśmy go sprzedawać. Jest młody, ma przed sobą świetną przyszłość i to ważny zawodnik dla Conte. Ale oczywiście ma zapisaną klauzulę”.
„Może Barca ma jakąś alternatywę, mam nadzieję, że nie zapłacą klauzuli. Jeżeli jednak doszłoby do tego, na miejsce Lautaro przyszedłby zawodnik światowego formatu”.
„Na rynku trudnością nie jest kupowanie, a sprzedawanie. Nie ma pośpiechu. Rozumiem życzenia innych klubów, ale musimy poczekać, aż zakończą się rozgrywki i wtedy będziemy mogli zaplanować przyszłość. Generalnie, wydaje się, że operacje w stylu odejścia Neymara nie będą widziane przez kilka najbliższych lat”.