Lionel Messi znów był wczoraj decydujący podczas spotkania z Realem Valladolid, kiedy to Argentyńczyk zanotował asystę przy golu Arturo Vidala. Była to jego 20. w tym sezonie ligowym. Zrównał się tym samym z Xavim, który w sezonie 2008/2009 zanotował właśnie taką samą liczbę asyst.
Różnica między tymi zawodnikami jest taka, że Messi był goleadorem, który stał się kreatorem, a Xavi zawsze świetnie konstruował. Argentyński napastnik do tych asyst dorzucił dodatkowo 22 bramki.
Lionel Messi wcześniej też notował sporo asyst. Najlepsze liczby wykręcił w sezonach 2010/2011 i 2014/2015, kiedy to zaliczył ich po 18. W tych dwóch kampaniach udało mu się zdobyć taką liczbę w 33 i 38 spotkaniach, podczas tych rozgrywek już ma o dwie więcej w 31 meczach, a jeszcze dwa spotkania pozostały.