Ronald Araujo może być kolejnym graczem Barcelony, który przedłuży z klubem swoją umowę. Duma Katalonii planuje zwiększyć czas trwania kontraktu Urugwajczyka o trzy lata, obecny wygasa w 2023 roku.
Marc-Andre ter Stegen, Gerard Pique, Frenkie de Jong oraz Clement Lenglet przedłużyli swoje umowy w tamtym tygodniu, więc teraz uwaga klubu skupiła się na Araujo.
21-latek był regularnie powoływany w tym sezonie na mecze pierwszej drużyny. Z tego powodu jego klauzula odejścia automatycznie zwiększyła się ze 100 do 200 milionów euro. Teraz klub chciałby zabezpieczyć się długoterminowym kontraktem. Rozmowy mają pójść gładko, pozostało kilka szczegółów do rozwiązania.
Duma Katalonii pozyskała Araujo za 1,7 miliona euro dwa lata temu. Urugwajczyk zadebiutował pod wodzą Ernesto Valverde. Od tego czasu pozycja obrońcy w pierwszej drużynie wzmacniała się. Pomógł w tym brak transferu Erika Garcii oraz to, że młody stoper znajduje się wyżej w hierarchii niż Samuel Umtiti.
Mówi się o tym, że Araujo zacznie jutrzejszy mecz z Juve w podstawowym składzie. Gerard Pique został zawieszony z powodu otrzymania czerwonej kartki w spotkaniu z Ferencvarosem. Urugwajczyka czeka trudny test, ale udowodnił w meczu z Sevillą, że może poradzić sobie w spotkaniu z poważnym rywalem.