FC Barcelona miała rozegrać w sierpniu na Camp Nou towarzyski mecz z Manchesterem City na rzecz walki ze stwardnieniem zanikowym bocznym. Organizatorem spotkania jest Juan Carlos Unzué. Od kilku tygodni szukano najlepszego dnia na rozegranie meczu, ale nowe restrykcje wprowadzone przez kataloński rząd sprawiły, że ostatecznie starcie zostanie rozegrane w innym terminie.
Potwierdził to sam Juan Carlos Unzué w rozmowie z TV3. „To dla mnie bardzo trudna decyzja, z przykrością zdecydowałem, że przeniesiemy mecz. Jedynym celem tego meczu jest zebranie jak najwięcej pieniędzy na badania nad stwardnieniem zanikowym bocznym, więc myślę, że to najlepsza decyzja, bo uważamy, że to wyjątkowe wydarzenie, którego nie będziemy mogli powtórzyć i, krótko mówiąc, mamy nadzieję, że zbierzemy sporą sumę. Ponownie czuję zobowiązanie i wiarę, które przekazała mi FC Barcelona za pośrednictwem Rafy Yuste i Manchester City za pośrednictwem Guardioli i Txikiego, Powiedzieli mi, że to nie było jednorazowe zobowiązanie i zgodzili się, bo im tak pasowało. Ten mecz zostanie rozegrany, jak tylko znajdziemy inny moment w kalendarzu, który będzie pasować obu drużynom. Jeśli nie będzie to możliwe w trakcie sezonu, to przeniesiemy go na początek nowego, za mniej więcej rok” powiedział.