Sergiño Dest był bliski odejścia z Barcelony w zimowym okienku transferowym, jednak wolał zostać, aby walczyć o miejsce w składzie i przekonać do siebie Xaviego Hernándeza. Sztab szkoleniowy jest zadowolony z profesjonalizmu gracza, ale latem trzeba będzie przeanalizować jego sytuację i podjąć decyzję odnośnie jego przyszłości. Dest wzbudza zainteresowanie na rynku i kilka klubów pytało o niego. W tym tygodniu przedstawiciele Monaco byli w Barcelonie, aby dowiedzieć się, jaka jest sytuacja obrońcy. Klub z Księstwa chce pozyskać Amerykanina.
Monaco chciało zakontraktować Desta latem zeszłego roku i w styczniu, ale oferowało wypożyczenie z opcją wykupu. Teraz jednak zdaje sobie sprawę z tego, że Amerykanina chce pozyskać wiele klubów, a Barça weźmie pod uwagę tylko transfer za ok. 20 mln euro. Decyzja jednak należy do Desta, który póki co chce zostać i jest przekonany, że odniesie sukces w stolicy Katalonii.
W styczniu Amerykaninem interesowały się takie zespoły jak Atlético Madryt czy Bayern Monachium, ale strony nie były w stanie osiągnąć porozumienia. Monaco straci Francuza Sidibé, któremu wygasa kontrakt i prawdopodobnie trafi on do Premier League. Monakijczycy szukają obrońcy z potencjałem i uważają, że Dest jest najlepszą opcją na rynku.