Robert Lewandowski dość wcześnie wyraził swoją chęć odejścia z Bayernu Monachium. Od tego czasu wielokrotnie to powtarzał. Barca wykonała ostrożne ruchy, aby nie zdenerwować władz Bayernu. Strategia Barcy jest jednak wyraźna, aby pokazać niemieckiemu klubowi, że zainteresowanie Dumy Katalonii Polakiem jest poważne.
Najpierw oferty pojawiały się dość nieśmiale. Pierwsza wynosiła 30 mln euro, druga 32 mln, a trzecia 40 mln euro plus zmienne. Według agenta Lewego, ta ostatnia oferta miała spowodować, że Bayern usiądzie do rozmów.
Niemiecki klub nie rozważył jednak żadnej z dwóch pierwszych ofert. Trzecia została wzięta pod uwagę, ale nie wynosiła 50 mln euro, a to jest kwota, jaką Bayern jest w stanie zaakceptować.
Sport1 podaje, że Barca ma niedługo złożyć czwartą ofertę, która będzie bliższa oczekiwanej przez Bayern kworty. Co ciekawe, Robert Lewandowski za dwa dni powinien rozpocząć presezon z niemiecką drużyną.