Joan Laporta, prezydent FC Barcelony, nie przebierał w słowach podczas Wielkiej Gali Mundo Deportivo na temat ostatniego meczu Realu z Almeríą, z trzema bardzo kontrowersyjnymi decyzjami podjętymi po konsultacji z VAR, które były korzystne dla madrytczyków, i określił występ sędziów na Santiago Bernabéu jako "hańbę".
"To, co wydarzyło się na Bernabéu, było hańbą. Myślę, że kolektyw sędziowski musi odpowiedzieć na szereg nacisków, które miały miejsce przez cały sezon w stosunku do sędziów. Jeśli nie udzielą odpowiedzi, będziemy bardzo zaniepokojeni, ponieważ rozumiemy, że doszło do zaniedbania ich funkcji", powiedział Laporta, który był bardzo krytyczny wobec kontrowersji majcych miejsce podczas meczu Real Madryt-Almería.
"W każdym razie jesteśmy szczęśliwi, ponieważ wczoraj wygraliśmy. Joaquín powiedział już, że doświadczyliśmy bardzo intensywnej gry i cieszymy się ze zwycięstwa. Czujemy się silniejsi i bardziej spójni, ale chcemy rekompensat sportowych, a w dniu, w którym mogliśmy odrobić punkty z powodu decyzji sędziowskiej tak się nie stało", nalegał Laporta, ubolewając nad błędami sędziowskimi, które faworyzowały Real Madryt.
Oprócz mówienia o bałaganie sędziowskim na Bernabéu, Joan Laporta przeanalizował również obecną formę Barçy po dobrym zwycięstwie nad Betisem i był optymistą co do możliwości zdobycia tytułów w pozostałej części sezonu.
"Kiedy drużyna się poprawia, czuje się silniejsza i mamy większą jedność w szatni, a także odzyskujemy kontuzjowanych graczy... Marc-André (ter Stegen) wkrótce będzie mógł wrócić. Mamy zawodników o doskonałej jakości, takich jak Robert (Lewandowski) i wszyscy w pierwszej drużynie Barçy. Jestem bardzo optymistycznie nastawiony, ponieważ uważam, że zostaniemy nagrodzeni, a inni przeciwnicy potkną się, tak jak my potknęliśmy się na początku sezonu. To, co robimy, to praca, walka dzień po dniu, aby pozostać we wszystkich rozgrywkach i spróbować je wygrać", podsumował Laporta.