Andreas Christensen trenował w niedzielę w Ciutat Esportiva i będzie dostępny na pierwszy mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów przeciwko Paris Saint-Germain 10 kwietnia. Duński środkowy obrońca nie doszedł jeszcze do siebie po problemach z Achillesem, które uniemożliwiły mu grę w kadrze narodowej w ostatniej przerwie reprezentacyjnej.
Raphinha również czuje się dobrze po zderzeniu z bramkarzem Álvaro Vallesem, który został wyrzucony z boiska. Drużyna odbyła zwykłą sesję regeneracyjną, podczas której niektórzy gracze wykonywali lekkie ćwiczenia, a inni trenowali na siłowni lub z fizjoterapeutą.
Christensen nie udał się na zgrupowanie Danii po tym, jak w ostatniej chwili opuścił mecz z Atlético, a sam Xavi wyjaśnił przed meczem z Las Palmas, że "nadal odczuwa dyskomfort w ścięgnie Achillesa", z którym boryka się przez cały sezon. Przeciwko Las Palmas to Gündogan zagrał jako defensywy pomocnik obok Sergiego Roberto.
Decyzja, aby nie liczyć na środkowego obrońcę w ostatnim meczu, była związana z europejskimi rozgrywkami. Duńczyk zyskał kilka dni, jako że w weekend nie ma meczu ligowego z powodu finału Copa del Rey. Nie ma pilnej potrzeby wymuszania jego powrotu. Araujo również ma się dobrze, chociaż trener przeciwko Las Palmas posadził go na ławce. Kontuzje leczą jeszcze Pedri, de Jong, Gavi i Balde. Dwaj ostatni nie wrócą już do gry w tym sezonie.