Xavi jako zawodnik i Xavi jako trener nie są tacy sami, jeśli chodzi o przeżywanie meczów. Na boisku kontrolował swoje protesty i działał tylko jako kapitan, ale przy linii bocznej daje upust swoim emocjom, gdy uważa, że sędzia nie wymierzył sprawiedliwości swoimi decyzjami. Wystarczy spojrzeć na statystyki. W 767 meczach Xavi został dwukrotnie odesłany z boiska, a ponadto zobaczył 58 żółtych kartek. W 136 meczach w roli trenera został trzykrotnie ukarany czerwoną kartką i ma na koncie 22 żółte kartki.
Wszystkie trzy czerwone kartki miały miejsce w tym sezonie. Pierwsza w meczu otwarcia La Ligi przeciwko Getafe w połowie sierpnia, za protesty z powodu braku rzutu karnego na Araujo. Odesłanie przez sędziego Soto Grande przyniosło mu dwa mecze zawieszenia: z Cádizem i Villarrealem.
Druga czerwona kartka padła w marcu na Metropolitano. Pokazano mu żółty kartonik i czerwony bezpośredni. Xavi narzekał na faul na Lewandowskim. Sędzia Sánchez Martínez, na prośbę czwartego arbitra, nie zawahał się pokazać mu czerwonej kartki. Trzecia padła we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów przeciwko PSG za gwałtowne protestowanie przeciwko decyzji Istvána Kovácsa.
Od swojego przybycia w listopadzie 2021 roku Xavi zobaczył 22 żółte kartki przy 58 jako zawodnik. W sezonie 2021/2022 trener zobaczył żółtą kartkę w 5 meczach; 8 w rozgrywkach 2022/23 i 9 do tej pory w sezonie 2023/2024. Òscar Hernández, jego brat i asystent, również został trzykrotnie odesłany na trybuny.