– Sergio został mocno sfaulowany, w końcu kontuzja nie wzięła się z nieba – powiedział Jordi Mestre, wiceprezydent Barçy ds. sportowych, po meczu z Eibarem (4:0). – Takie rzeczy zdarzają się jednak w futbolu. Najważniejszym jest, aby pomagać arbitrom. Mamy w kwestii sędziowskiej bardzo jasną postawę. Bronimy ich, bo wszyscy się mylą, my także. Bronimy ich i wierzmy w technologię – dodał Hiszpan, który mówił także...
O Sergio Busquetsie: "Wiemy, jak ważny jest dla naszego zespołu zarówno w obronie jak i w ataku, widać to po liczbie nagród. Mieliśmy małe problemy z grą tuż po jego kontuzji, ale zmiennicy spisali się naprawdę dobrze. Dla Luisa Enrique liczą się wszyscy zawodnicy. Rotacje są czymś normalnym. Ivan Rakitić zawsze mi się podobał, wykonuje cichą pracę, ale ma niesamowite umiejętności".
O LaLiga: "Nie możemy tracić więcej punktów, chociaż oczywiście to może się zdarzyć i piłkarze o tym wiedzą. Wywiezienie trzech punktów ze stadionu Eibaru ma dla nas duże znaczenie. Pokazaliśmy się z bardzo dobrej strony. Sezon ligowy jest bardzo długi i wszyscy będą mieli lepsze i gorsze okresy. Najważniejsze jest to, w jakim stanie dojdziesz do końca".
