Barcelona zastanawia się nad przyszłością Yerry’ego Miny. Zarząd klubu planował ściągnąć Kolumbijczyka dopiero podczas następnego lata, ale odpadnięcie Palmeiras z Copa Libertadores może spowodować zmianę planów i próbę pozyskania gracza już teraz.
W Brazylii mówi się, że Barcelona rozmawia z otoczeniem piłkarza, ale wydaje się, że kataloński klub ma na razie inne transferowe priorytety. Yerry Mina to obiekt zainteresowania wielu klubów, Barcelona jednak ma nad nimi przewagę i na razie śledzi progres reprezentanta Kolumbii.
Pierwszym pomysłem było ściągnięcie Miny dopiero po nadchodzących Mistrzostwach Świata w Rosji, biorąc pod uwagę, że Palmeiras nie puści swojego stopera w trakcie Copa Libertadores. W momencie gdy odpadli oni z rozgrywek, wszystko może się zmienić. Valverde pragnie stopera, wysoko ceniąc Inigo Martineza, ale klub nie zdecydował się wypłacić za niego klauzuli.
