Abel Ruiz chce odejść na wypożyczenie. Ernesto Valverde nie liczy na zawodnika, jednak klub woli, aby pozostał on w drużynie Garcíi Pimienty. Éric Abidal oraz Ramon Planes spotkali się z piłkarzem, by przekonać go do pozostania, chociaż kilka zespołów jest zainteresowanych pozyskaniem napastnika.
Mimo tego Ruiz nie chce zostać w klubie. Problemem jest brak zaufania ze strony Ernesto Valverde; trener nie powołał go, kiedy nie mogli grać Messi, Suárez i Dembélé. Już wcześniej zaskakujące było to, że Abel nie zagrał ani minuty w meczu Pucharu Gampera. Valverde woli stawiać na Carlesa Péreza, a czarę goryczy przelało powołanie po zaledwie 3 treningach z pierwszym zespołem Ansu Fatiego na mecz z Betisem. Abel znalazł się poza kadrą.
Zainteresowanie napastnikiem wyraża Betis oraz jeden z portugalskich zespołów. Zawodnik chce szybko podjąć decyzję, bo zdaje sobie sprawę, że kluby kończą już kompletowanie kadr. Mistrz Europy U-19 zadebiutował w FC Barcelonie w przedostatnim meczu zeszłego sezonu ligi hiszpańskiej z Getafe, kiedy drużyna miała już zagwarantowane mistrzostwo kraju. W 69. minucie wszedł za Ivana Rakiticia.