Ronald Koeman pojawił się na konferencji prasowej przed meczem z Osasuną. Trener mówił m.in. o problemach Desta.
Zamiarem jest utrzymanie w La Lidze formy z Ligi Mistrzów?
To domowy mecz, w którym musimy zdobyć trzy punkty. W zeszły sezonie rozegrali tutaj wielki mecz i na pewno będą się dobrze bronić.
Dest jest w stanie rozegrać 90 minut?
Decyzję podejmiemy jutro. Odczuwał dyskomfort i dzisiaj ma się lepiej.
Obniżenie pensji pomoże w przeprowadzeniu transferów?
Trzeba przeanalizować sytuację. Z miłości do klubu trzeba mu pomóc. Mówiłem już Tusquetsowi, że jeśli mogę pomóc, to to zrobię, moi zawodnicy to zrobili. Musimy myśleć o tym, co najlepsze dla klubu.
Jeśli Sergiño nie będzie mógł zagrać, kto może zająć miejsce na prawej obronie?
Trzeba będzie o tym porozmawiać. Dyskutowanie o tym teraz nie jest konieczne.
Spotka się Pan z kandydatami na prezydenta, aby prosić o transfery?
Nie rozmawialiśmy jeszcze na ten temat.
W tym roku ważne są rotacje?
W Kijowie pozostawiliśmy po sobie dobry obraz, graliśmy w dobrym rytmie. Oczywiście koronawirus ma wpływ na kontuzje i potrzebujemy więcej zawodników, na niektórych pozycjach jesteśmy ograniczeni. Mieliśmy pecha z Ansu i Piqué. Sergio Roberto będzie poza grą przez krótszy czas, ale jego strata też jest ważna.
Jak ma się Messi po odpoczynku?
Mógł dobrze wypocząć tak jak Frenkie de Jong. Grali we wszystkich meczach. Jutro potrzebujemy ich w dobrej formie. Jeśli chodzi o Maradonę, to ten temat bardziej dotyka Argentyńczyków, ale oby wpłynęło to na Messiego w taki sposób, że będzie chciał pokazać swoją jakość na boisku.
Po 100 dniach jaką ocenę wystawia Pan sobie i drużynie?
Moją ocenę pozostawiam wam. Pracuję w dosyć delikatnym momencie. W innych klubach pierwsze 100 dni było spokojniejsze, ale jestem bardzo zadowolony. Jeśli jest odpowiedni moment na reakcję, to ma on miejsce teraz. Trzeba skrócić dystans do rywali.
Czemu drużyna jest inna w La Lidze i Lidze Mistrzów?
Trudno nam się gra z tak defensywnymi drużynami. W Lidze Mistrzów gra się bardziej ofensywnie. Na koniec sezonu zobaczymy, czemu gorzej nam szło. Pewność siebie po zwycięstwie z Juve pomogła nam.
Co Pan myśli o Aleñii?
To młody zawodnik, któremu zaszkodziła zmiana ustawienia, ale bardzo poprawił się na pozycji piwota.
To moment na to, aby grać czterema napastnikami?
Musimy stwarzać okazje. Boczni obrońcy przesuwają się wyżej, gracze ze środka pola też pomagają. Zawsze byliśmy ofensywni.
Mingueza może zagrać w pierwszym składzie?
Najpierw przekażę to zawodnikom. Ma spore szanse na grę, bo w obronie jesteśmy dosyć ograniczeni. Jutro podejmiemy decyzję.
Trzeba się poprawić w stałych fragmentach gry?
Przykuwamy ogromną uwagę do stałych fragmentów. Nie mamy zbyt wielu wysokich zawodników. Ciężko jest strzelić ze stojącej piłki, bo zawodnicy zazwyczaj w tym aspekcie są lepsi.
Kim był dla Pana Maradona?
Grałem raz przeciwko niemu. Był w Sevilli i robił wiele rzeczy podczas rozgrzewki. Więcej czasu spędziłem oglądając go, niż rozgrzewając się.
W czym musi poprawić się drużyna?
Jeśli jest wysoka intensywność, jesteśmy bardzo dobrzy, ale czasami ją obniżamy i rozpraszamy się. Potrzebujemy więcej intensywności.
Jaki konkretnie problem ma Dest?
To nic poważnego, dzisiaj normalnie trenował. Wrócił bardzo zmęczony z Kijowa i miał pewne dolegliwości, nie chcemy ryzykować, bo mamy wielu kontuzjowanych. Jeśli będzie miał się dobrze, zagra, jeśli nie, nie zaryzykujemy.
