• 891

Apetyt na remontadę

Części samochodowe online – iParts.pl

Jeszcze kilka tygodni temu w zasadzie stawialiśmy krzyżyk na tym sezonie i koncentrowaliśmy się na rozmowach o długach, wyborach, transferach i perspektywach. Trochę się jednak pozmieniało, nie będzie łatwo o jakikolwiek puchar, ale szanse na wygranie Primera Division i Pucharu Króla nie są znowu takie małe. W tych drugich rozgrywkach sprawa jest prosta - podobnie jak dwa lata temu trzeba w meczu z Sevillą odrobić dwubramkowy deficyt z pierwszego meczu i to da awans do kwietniowego finału. Bardzo ciekawie zapowiadający się rewanżowy półfinał w środę o 21:00.

 

FC Barcelona wygrała Copa del Rey w 1998 roku (po rzutach karnych z Mallorką, do stycznia były to ostatnie oficjalne karne w historii Klubu), ale kilka kolejnych lat w tych rozgrywkach obfitowało głównie w kompromitacje. W 1999 była jeszcze "zwykła" porażka w ćwierćfinale z Valencią (5-7 w dwumeczu!), ale w 2000 mieliśmy skandal w rewanżowym półfinale z Atletico, gdy Barca ze względu na kolidowanie terminu meczu ze zgrupowaniami reprezentacji miała tylko siedmiu dostępnych piłkarzy pierwszej drużyny, trzech (maksymalna dopuszczona przez przepisy liczba) graczy z rezerw i taka dziesiątka wyszła na Camp Nou, przedstawiła się publiczności i zbiegła do szatni, co skutkowało walkowerem (w pierwszym meczu i tak było 3-0 dla piłkarzy ze stolicy). W 2001 mieliśmy półfinal (przegrany z Celtą), ale rok później porażka po dogrywce z Figueres w 1/32 finału. W 2003r. porażka z Noveldą na tym samym etapie. W 2004r. ćwierćfinałowa porażka z Zaragozą, a sezon później porażka po dogrywce z Gramanet (z nastoletnim Messim w składzie). W sezonie 05/06 Barca wygrała ligę i Ligę Mistrzów, ale w ćwierćfinale Pucharu musiała uznać wyższość Zaragozy. Od sezonu 06/07 te najmniej prestiżowe (nie licząc pojedynczych meczów w Superpucharze) rozgrywki zaczęły nam jednak dostarczać mnóstwa emocji i niezapomnianych meczów. Nikt w Hiszpanii i pewnie nikt w Europie nie rozegrał od tego czasu tylu spotkań w krajowym pucharze. Sama lista półfinałowych meczów 2007-2020 przywołuje mnóstwo wspomnień:

 

2007: 5-2 i 0-4 z Getafe

2008: 1-1 i 2-3 z Valencią

2009: 2-0 i 1-1 z Mallorką

2010: porazka w 1/8 finału z Sevillą

2011: 5-0 i 3-0 z Almerią

2012: 1-1 i 2-0 z Valencią

2013: 1-1 i 1-3 z Realem

2014: 2-0 i 1-1 z Sociedad

2015: 3-1 i 3-1 z Villarreal

2016: 7-0 i 1-1 z Valencią

2017: 2-1 i 1-1 z Atletico

2018: 1-0 i 2-0 z Valencią

2019: 1-1 i 3-0 z Realem

2020: porażka w ćwierćfinale z Bilbao

 

Pogrubiono dwumecze, które dały Blaugranie awans do finału. Teraz trzeba nadrabiać słaby występ w Sewilli i błędy, które kosztowały utratę dwóch goli. W styczniu 2019 Barca też przegrała pierwszy mecz (wówczas w ćwierćfinale) na Ramon Sanchez Pizjuan 2:0, ale w rewanżu było aż 6:1 i podopieczni Valverde przeszli do półfinału z Realem. Środowy rywal już w tym sezonie z Barcą na Camp nou zremisował (1:1), ale wcześniej głównie przegrywał i to zazwyczaj wysoko. Sprawa awansu jest na pewno otwarta i nawet jeden gol dla Sevilli tego nie zmieni.

 

Kto będzie walczył o remontadę? Wygląda na to, że w bramce znów stanie Ter Stegen, a nie Neto. Coutinho, Sergi Roberto i Fati leczą dłuższe urazy, a występ Pedriego i Araujo jest bardzo mało prawdopodobny. W obronie zatem powinni wyjść Dest, Pique, Lenglet i Alba oraz Mingueza w przypadku przejścia na 3-5-2. W środku pola zapewne Busquets i de Jong, może również Pjanić lub Puig. Z przodu pewniakami są Messi i Dembele, a największą zagadką Griezmann - Francuz zagrał 64 minuty z Cadiz, tylko kwadrans z Elche i w ogóle nie pojawił się na placu w weekendowym meczu z Sevillą. Odpoczywał przed pucharem czy na dłuższą chwilę wypadł z pierwszego składu? Przekonamy się w środę wieczorem.

 

Nasze oczy i tak będą zwrócone głównie na Messiego. Leo zdobył już 388 bramek w swoich 374 meczach na Camp Nou, z czego 35 w 38 meczach Copa del Rey. Jest piątym strzelcem w historii tych rozgrywek, ale prowadząca czwórka grała w piłkę ponad 60 lat temu... Argentyńczyk zdobył co najmniej jednego gola w swoich pięciu ostatnich meczach i jego forma wyraźnie wzrosła w porównaniu do pierwszej części sezonu. Leo potrzebuje jednak wsparcia. Dostał je w sobotę z Sevillą (od Dembele) i teraz znów koledzy muszą wykorzystać jego znakomite podania lub fakt, iż zawsze absorbuje co najmniej kilku defensorów rywala. Przed nami, miejmy nadzieję, wieczór pełen emocji i bramek, a w przypadku odrobienia strat będziemy czekać na finałowego rywala, którego wyłoni czwartkowy mecz Levante z Bilbao (w pierwszym spotkaniu było 1-1).

 

FC Barcelona - Sevilla CF, Camp Nou, 3.03.2021 godz.21:00

02.03.2021 20:31, autor: pioteer, źródło: własne

Mecze


FC Barcelona

Inter Mediolan
3 : 3
Champions League
Olímpic Lluís Companys - 21:00 30-04-2025

Real Valladolid

FC Barcelona
1 : 2
La Liga
José Zorrilla - 21:00 03-05-2025

Inter Mediolan

FC Barcelona
4 : 3
Champions League
Giuseppe Meazza - 21:00 06-05-2025

FC Barcelona

Real Madryt
4 : 3
La Liga
Olímpic Lluís Companys - 16:15 11-05-2025

RCD Espanyol

FC Barcelona
0 : 2
La Liga
Stage Front - 21:30 15-05-2025

FC Barcelona

Villarreal CF
2 : 3
La Liga
Olímpic Lluís Companys - 19:00 18-05-2025

Athletic Bilbao

FC Barcelona
0 : 3
La Liga
San Mames - 21:00 25-05-2025

Tabela La Liga

Drużyna M W R P BZ BS Pkt
1 Alavés 0 0 0 0 0 0 0
2 Athletic Club 0 0 0 0 0 0 0
3 Atlético de Madrid 0 0 0 0 0 0 0
4 Barcelona 0 0 0 0 0 0 0
5 Celta de Vigo 0 0 0 0 0 0 0
6 Elche 0 0 0 0 0 0 0
7 Espanyol 0 0 0 0 0 0 0
8 Getafe 0 0 0 0 0 0 0
9 Girona 0 0 0 0 0 0 0
10 Levante 0 0 0 0 0 0 0
11 Mallorca 0 0 0 0 0 0 0
12 Osasuna 0 0 0 0 0 0 0
13 Rayo Vallecano 0 0 0 0 0 0 0
14 Real Betis 0 0 0 0 0 0 0
15 Real Madrid 0 0 0 0 0 0 0
16 Real Oviedo 0 0 0 0 0 0 0
17 Real Sociedad 0 0 0 0 0 0 0
18 Sevilla 0 0 0 0 0 0 0
19 Valencia 0 0 0 0 0 0 0
20 Villarreal 0 0 0 0 0 0 0

Ostatnie komentarze

Części samochodowe online – iParts.pl