To już oficjalne. Miralem Pjanić jest nowym zawodnikiem tureckiego Besiktasu, do którego trafił w ramach wypożyczenia. Bośniak wczoraj wieczorem udał się do Stambułu, o czym poinformował w mediach społecznościowych zamieszczając zdjęcie z samolotu.
„Zamknięto porozumienie dotyczące wypożyczenia piłkarza Miralema Pjanicia. Nasz klub zapłaci zawodnikowi w sezonie 2021-2022 2,75 mln euro netto” poinformował mistrz Turcji.
Mimo że w Hiszpanii okienko transferowe zostało zamknięte 1 września, w Turcji i np. Rosji wciąż pozostaje otwarte. Besiktas miał czas do północy na wysłanie listy zawodników, którzy wezmą udział w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Rywalami Turków będą Ajax, Borussia i Sporting.
Część pensji zawodnika będzie opłacać jego nowy zespół, natomiast resztę dorzuci Barcelona. Pjanić nie był do końca przekonany do odejścia do Besiktasu, ponieważ miał też inną opcję. Barcelona osiągnęła porozumienie z Turkami, ale rozmawiała też z Zenitem, gdyby jednak nie udało się przeprowadzić operacji z Besiktasem. Pjanić ostatecznie trafił do Turcji.
Pensja pomocnika wynosiła 8 milionów euro rocznie, a według RAC1 zawodnik miał zgodzić się na jej obniżenie o 60%. Ma to dotyczyć zarówno tego sezonu, jak i dwóch kolejnych, które zostały mu do końca kontraktu z Dumą Katalonii.