Trener Lazio, Maurizio Sarri, odniósł się do możliwości zmierzenia się z Barceloną w Lidze Europy. Zrobił to po bezbramkowym remisie z Galatasaray i wyjaśnił, dlaczego chciałby zagrać przeciwko Dumie Katalonii.
„Mam nadzieję, że zagramy z Barceloną, nigdy przeciwko nim nie grałem. Byłoby to idealne w finale”, przyznał. Lazio jest jedną z dwóch włoskich drużyn, z którymi Barcelona może się zmierzyć w play-offach. Katalończycy poznają rywala w poniedziałek, a Lazio Sarriego jest jedną z bardziej wymagających ekip. Trener zapewnił, że wolałby się spotkać z Barçą w ewentualnym finale, oraz zażartował na temat wylosowania Sheriffa Tyraspol. „Nie chciałbym poznać Sheriffa, nawet nie wiem, gdzie gra. Podejrzewam, że to skomplikowana podróż”, powiedział.
Barcelona pożegnała się z Ligą Mistrzów porażką z Bayernem na Allianz Arenie. Na dodatek Benfica wygrała z Dynamem. Gdyby Portugalczycy nie zdobyli trzech punktów, Duma Katalonii awansowałaby do 1/8 finału.
Mimo że Barcelona zależała tylko od siebie, nie wygrała z Bayernem, który ponownie okazał się być o wiele lepszy. Nawet obecność Xaviego na ławce nie zmieniła dynamiki drużyny w tego typu meczach. Po zakończonym starciu trener był wyraźnie sfrustrowany i czuł bezsilność oglądając to, co nazwał „rzeczywistością drużyny”. Wiadomość była podobna do tego, co kiedyś powiedział Koeman: “Jest, jak jest”.