Barcelona przeczesuje rynek w poszukiwaniu „9”, więc na Camp Nou trafia sporo ofert napastników. Jedna z nich pochodzi od Yuriego Alberto, wychowanka Santosu, który w tym sezonie grał w Porto Alegre i stał się jedną z sensacji brazylijskich rozgrywek. Zawodnik był już łączony z Barceloną w czerwcu tego roku.
20-latek zakończył sezon z 12 golami zdobytymi w 33 meczach. Gra jako „9”, ale może też występować na prawym czy lewym skrzydle. Jego dobre występ w tym sezonie nie przeszły niezauważone w Europie. Z zawodnikiem kontaktował się już Milan i Arsenal. Na dzień dzisiejszy gracz wyceniany jest na ok. 15 milionów euro.
Na krótszą metę Barcelona chce sprowadzić doświadczonego piłkarza, więc spore szanse na przybycie na Camp Nou ma Edinson Cavani. Najpierw jednak Katalończycy muszą osiągnąć porozumienie z Manchesterem United, z którym Urugwajczyk jest związany do czerwca 2022 roku. Marzeniem w letnim okienku jest Erling Haaland, ale nie wiadomo, czy Barcelona będzie w stanie włączyć się do walki o gracza, którego chcą m.in. Real i PSG.