To już oficjalne. Julián Araujo, zawodnik FC Barcelony, podpisał kontrakt z Bournemouth. Angielski klub oficjalnie ogłosił jego przybycie, podczas gdy Barcelona ogłosiła jego odejście za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych. Transakcja została zamknięta za 10 milionów euro, co stanowi korzystną operację dla Culés, ponieważ zawodnik został pozyskany dwa lata temu za cztery miliony. Będzie on zawodnikiem Bournemouth przez najbliższe pięć sezonów.
Ostatni sezon Araujo spędził na wypożyczeniu w Las Palmas. Dyrekcja sportowa Barçy, wraz z Xavim Hernándezem, oceniła możliwość zatrzymania zawodnika w składzie. Obrońca prezentował dobry poziom pod wodzą Francisco Javiera Garcíi Pimienty.
Po przybyciu nowego trenera Hansiego Flicka, szansa pozostania zmniejszyła się ze wzgędu na znaczącą ofertę z Bournemouth. Flick wolał nie podejmować decyzji bez oceny zawodnika w okresie przedsezonowym, ale ostatecznie wyraził zgodę na jego odejście.
Niemiecki trener uznał, że w obliczu dostępnych w składzie obrońców, takich jak Alejandro Balde, Héctor Fort i Álex Valle, odejście Araujo jest możliwe, a ponadto korzystne dla klubu. Meksykanin przebywa obecnie w Anglii, gdzie przeszedł już badania medyczne.