Po porażce z Realem Madryt Hansi Flick dał we wtorek wolne całemu składowi FC Barcelony. Jednak niektórzy piłkarze nie pojawili się w środę w Ciutat Esportiva Joan Gamper. Nie było to spowodowane względami osobistymi, ale doskonale zaplanowaną decyzją.
Według informacji Mundo Deportivo niemiecki trener indywidualnie zarządza przerwami, aby zapobiegać kontuzjom i dostosować obciążenia fizyczne do potrzeb każdego piłkarza. W tym tygodniu Flick postanowił dać dodatkowy dzień wolny Marcusowi Rashfordowi, Frenkiemu de Jongowi, Julesowi Koundé i Pau Cubarsíemu, czterem piłkarzom, którzy w ostatnich tygodniach rozegrali najwięcej minut.
Środek ten wpisuje się w ramach kompleksowej kontroli, jaką sztab szkoleniowy Barçy przeprowadza nad wysiłkami drużyny, zwłaszcza w okresie sezonu, w którym mecze są coraz częstsze, a w ostatnich dniach doszło do nagromadzenia kontuzji. Nie wszyscy piłkarze mają takie same potrzeby, dlatego indywidualnie dostosowano plany fizyczne, ale również dni wolne.
Pedri również miał przydzielony ten dzień wolny, ale w jego przypadku sytuacja wyglądała inaczej. Po potwierdzeniu w tym tygodniu kontuzji mięśniowej, piłkarz z Wysp Kanaryjskich udał się do Ciutat Esportiva, aby poddać się badaniom i rozpocząć spersonalizowane leczenie pod nadzorem fizjoterapeutów klubu.
Dzięki takiemu indywidualnemu podejściu Hansi Flick stara się utrzymać świeżość kadry i zminimalizować ryzyko kontuzji w napiętym kalendarzu i przy fizycznie osłabionym zespole, co pokazały ostatnie mecze.
 
     
             
                








 
				 
				 
				 
				 
				 
				 
				 
				 
				 
				 
				