Wiele osób zaczyna mówić o kryzysie, który od dłuższego już czasu dotyka Barcelonę. Obwiniane są może zbyt pochopne decyzje Taty Martino, brak formy u czołowych piłkarzy. Blamaż na Anoeta powoduje, że łatwo zapomnieć nam jest o zwycięstwie z Manchesterem City. Czy aby na pewno warto skreślać cały sezon z powodu jednej, kompromitującej porażki? Blaugrano, zamknij nam wszystkim usta i pokaż, że nadal jesteś zdolna walczyć o to, co dla nas najważniejsze.
Można uznać za nieistotne, w jakiej formie jest Barça, jakim składem wyjdzie na to spotkanie, bo i tak Almeria nie będzie miała na Camp Nou czego szukać. Jest to być może zbyt lekceważące podejście do Andaluzyjczyków, którzy kilka kolejek wstecz uporali się Atlético Madryt, notabene będącym w lekkim dołku. Trudno jednak twierdzić inaczej spoglądając na ostatnich pięć meczów między Barceloną a Almerią. Udało się w nich gościom jutrzejszego meczu strzelić tylko jednego gola i zakończyli je, rzecz jasna, bez żadnego punktu.
Ciężko na razie przewidzieć jest jedenastkę, którą desygnować do gry może Gerardo Martino. Kontuzjowanych jest trzech graczy, z których obecnie tylko jeden z nich ma jakikolwiek wkład w grę. Mowa oczywiście o Piqué, tworzącego dotychczas jeden z elementów nie bardzo spójnej defensywy Katalończyków. A więc jeśli Martino nie okaże się być jednak tak wielkim sabotażystą i nie wystawi w jego miejsce Songa, to prawdopodobnie obok Mascherano ujrzymy Bartrę. Co do reszty składu – istna loteria.
Nie łudźmy się, raczej nie będzie łatwo. Drużyna z podciętymi w ostatnim meczu skrzydłami prawdopodobnie nie wzniesie się od razu na niebotyczne wysokości. Lecz jeśli piłkarze wyjdą na boisko z głowami pełnymi motywacji, woli walki i założeniami trenera to raczej uda się zainkasować ważne trzy punkty. Będą one miały szczególne znaczenie w kontekście jutrzejszej konfrontacji Atlético i Realu. Ktoś mądry kiedyś powiedział, że „ tylko najlepsi potrafią upadać oraz podnosić się, równie mocno i szybko.” Niech to będzie motto Barçy na jutrzejsze spotkanie.
FC Barcelona - UD Almería
Niedziela, 02.03.2014, 21:00
La Liga, 26. kolejka