Wczorajszy finał Copa del Rey zdecydowanie nie należał do najbardziej udanych spotkań w karierze José Manuela Pinto. Golkiper z Andaluzji, który przybył do klubu w sezonie 2007/2008, zapowiedział podobno swoim kolegom z zespołu w szatni, że po zakończeniu rozgrywek pożegna się z Barceloną.
Niedawno dyrektor sportowy Barçy, Andoni Zubizarreta, powiedział, że "obie strony znają już ostateczną decyzję". Dziś Barcelona z całą pewnością wie, że José Pinto pożegna się latem z klubem i jeśli sankcje FIFA zostaną zniesione, Barcelona będzie musiała ściągnąć dwóch bramkarzy. Jeśli nie zostaną zniesione, niech Bóg ma ją w swojej opiece.