W wywiadzie dla włoskiej gazety La Nazione, Juan Guillermo Cuadrado powiedział, że dla niego możliwość przenosin do Barcelony nie jest jeszcze zamkniętą sprawą. Dał jasno do zrozumienia, że ciągle marzy o przenosinach do szatni Barçy.
„Nie wiem, jaka będzie moja przyszłość. Ciągle jest jeszcze czas…”.
Przeszkodą w przenosinach zawodnika Fiorentiny do Barcelony jest zaporowa cena, jaką ustalił za niego obecny klub. Zarząd wymaga bowiem oferty opiewającej na co najmniej 50 milionów euro.
„Nie wiem, co się ze mną stanie. Nie ode mnie to zależy” – stwierdził zawodnik zapytany o swoją przyszłość. Zdaniem piłkarza jest jeszcze czas, bowiem rynek transferowy zamyka się 31 sierpnia w Hiszpanii, a 1 Września we Włoszech.
Jak donosi Mundo Deportivo, Barcelona nie odrzuciła jeszcze całkowicie możliwości kupna dwudziestosześcioletniego Kolumbijczyka, którego kontrakt wygasa w 2017 roku.