Dziesięć wygranych w ostatnich dziesięciu meczach. Barça Luisa Enrique jest obecnie w genialnej formie i wydaje się, że zupełnie zapomniała już o kryzysie po porażce na Anoeta. Podopieczni asturyjskiego szkoleniowca zniszczyli kolejnych rywali i mają szansę na triumf we wszystkich rozgrywkach, co Barcelonie udało się w sezonie 2008/2009.
Co ciekawe - jak informuje kataloński Sport - ostatnia tak długa seria miała miejsce właśnie w pierwszym roku Guardioli, który na początku także był mocno krytykowany. PepTeam od 21 września do 1 listopada 2008 roku zanotował 11 wygranych z rzędu, choć rekordową serią w historii klubu jest 18 kolejnych zwycięstw Barcelony Franka Rijkaarda między 22 października 2005 roku a 22 stycznia 2006.
Na obecną serię zwycięstw składają się mecze z Elche (5:0), Atlético (3:1), Elche (0:4), Deportivo (0:4), Atlético (1:0), Elche (0:6), Atlético (2:3), Villarrealem (2:3), Athletikiem (2:5) i wczorajsza wygrana 3:1 z Żółtą Łodzią Podwodną. Do wyrównania osiągnięcia drużyny Franka Rijkaarda Barça musiałaby pokonać także Levante (15 lutego), Málagę (21), Manchester City (24), Granadę (28), Villarreal (4 marca) i Rayo Vallecano (8). Uda się?