W przyszłym sezonie Douglas zostanie w Barcelonie, a przynajmniej tak informuje "Mundo Deportivo". Brazylijczyk był w ubiegłym tygodniu bardzo bliski przenosin do Sevilli, ale Luis Enrique postawił weto. Andaluzyjski klub oferował milion euro za wypożyczenie i siedem za transfer definitywny, ale szkoleniowiec Barçy poprosił o wstrzymanie rozmów.
"Mundo Deportivo" informuje, że w związku z niemal pewnym transferem Montoyi do Interu Mediolan i faktem, iż Aleix Vidal nie będzie mógł grać przynajmniej do stycznia, Luis Enrique zadecydował, iż to właśnie Douglas będzie pierwszym zmiennikiem Daniego Alvesa.