Luis Suarez strzelił swoją pierwszą bramkę dla FC Barcelony z jedenastu metrów. Podczas spotkania z Villareal w 70. minucie spotkania El Pistolero podszedł do piłki i pewnym uderzeniem pokonał bramkarza gości. Co ciekawe, po meczu hiszpańscy dziennikarze podali bardzo ciekawą statystykę.
Otóż dzisiejszy rzut karny jest pierwszym wykorzystanym przez Suareza w przeciągu... 5 lat! Ostatni raz Suarez trafił z karnego 11 września 2010 roku, kiedy grał w trykocie Ajaksu Amsterdam. W Liverpoolu wszystkie karne egzekwował Steven Gerrad, więc El Pistolero nie miał prawa głosu. Podobnie jest w Barcelonie, gdzie do wapna podchodzi Leo Messi bądź Neymar.