Barcelona poszukuje stopera. Katalończycy ostatnio starali się o sprowadzenie Mauricio Lemosa z UD Las Palmas, ale ich pierwsza oferta została odrzucona. Temat transferu Urugwajczyka pozostaje jednak otwarty.
Według Miguela Rico z Mundo Deportivo 20-latek nie jest jednak stoperem, który najbardziej podoba się szkoleniowcom Barçy. Na liście życzeń wyprzedza go John Stones z Evertonu.
Barcelonie Anglik podoba się tak bardzo, że gdyby Katalończycy mogli domknąć operację sprowadzenia 21-latka, zrobiliby to z zamkniętymi oczami. Problemem jest jednak fakt, że The Toffees oczekują za niego przynajmniej 80 milionów euro i niektóre kluby z Premier League są gotowe zapłacić tę kosmiczną sumę.