- Widzę, że ta drużyna jest bardzo ambitna. Wciąż mamy pewne rzeczy do poprawienia, ale na ten moment naprawdę nie jest źle. Cieszę się z początku sezonu, zespół pracuje bardzo dobrze - powiedział po wygranym meczu o Puchar Gampera Luis Enrique. FC Barcelona pokonała wczoraj Sampdorię Genua 3:2. Trener mówił także...
O przebiegu meczu: Prawie nie mam na co narzekać. Rozpracowaliśmy przeciwnika i to cieszy. Inny zespół mógłby odnieść srogą porażkę i cierpieć podczas spotkania. Tymczasem w końcówce to my cierpieliśmy.
O debiutantach: Nigdy nie jest i nie będzie łatwo debiutować na Camp Nou. Szczególnie jeśli masz za sobą tylko kilka treningów.
O straconych golach: W trakcie okresu przygotowawczego skupiam się wyłącznie na aspektach fizycznych moich piłkarzy. W tym sensie, że wciąż potrzebują czasu, niektórzy z nich przygotowania rozpoczęli później i pewne błędy muszą zostać wkalkulowane w naszą grę.
O Lucasie Digne: Zagrał bardzo dobrze i jest silny fizycznie, mimo że trenuje krótko.
O Ardzie: Może spełniać różne role w zespole. Nie tracił piłek i był bliski gola.
O bramkarzach: To niekończąca się dyskusja. Traktuję tę sprawę naprawdę poważnie i wciąż zastanawiam się nad tym, co powinienem zrobić.
O meczu z Sevillą: Przygotujemy się najlepiej, jak to możliwe. Sevilla zmieniła swój styl, ale wciąż gra świetnie. Obie drużyny znają się doskonale, nie ma czym zaskoczyć rywala.