– To jeden z nielicznych przypadków, gdy na Camp Nou jedziemy z nadzieją – powiedział Luis García Tevenet, trener Hérculesa Alicante, przed rewanżowym meczem 1/16 finału Pucharu Króla (środa, 22:00). – W poprzednich dwumeczach wszystko było jasne (przegrał 1:4 z Cartageną i 0:4 z Huescą, przyp. red.). Jestem z tego powodu zadowolony. Wiemy, że musimy przynajmniej strzelić gola – dodał szkoleniowiec rywala Barçy, który mówił także...
O braku tria MSN i Gerarda Piqué: „To absencja czwórki wspaniałych zawodników ze światowej czołówki. Szczerze mówiąc, chcielibyśmy się zmierzyć z triem MSN. Barça na pewno wystawi jednak jedenastkę, która będzie dla nas bardzo trudnym rywalem”
O tym, że mówił, iż ten dwumecz jest po to, aby się cieszyć: „Dalej tak myślę, nawet po remisie 1:1 w pierwszym meczu. Musimy rywalizować i się cieszyć. Wyjdziemy z ogromnym podekscytowaniem i skromnością, aby sprawić niespodziankę na Camp Nou. To będzie piekielnie trudne, ale nie niemożliwe”
O słowach Luisa Enrique, który powiedział, że Hércules może skomplikować Barçy życie: „To wspaniałe słowa, które smakują szczególnie dobrze z ust takiego fachowca jak Luis Enrique”