Filozofia Barcelony w ostatnich latach przeszła ogromną zmianę w kierunku posiadania piłki. Po przyjściu Pepa Guardioli klub miał wrócić do złotych czasów Johana Cruyffa i to mu się udało, bo Barça z każdym kolejnym sezonem miała coraz większe posiadanie piłki, a linię tę kontynuował Tito Vilanova, jednak wraz z przyjściem Gerardo Martino i przede wszystkim Luisa Enrique plan się zmienił.
Z każdym rokiem średnie posiadanie piłki maleje i teraz po 40 spotkaniach (64,5%) jest aż o osiem punktów procentowych niższe niż w najlepszym pod tym względem sezonie 2010/2011 (72,7%). Tendencja spadkowa rozpoczęła się od sezonu 2011/2012 i trwa do dziś.
Zmianę stylu gry Barcelony dobrze obrazuje także lista zawodników mających średnio najwięcej kontaktów z piłką. Do czasu przejścia na emeryturę, pod tym względem rządził Xavi Hernández. Pomocnik z Terrasy wykonywał średnio co najmniej 80,1 podania na mecz, co jest lepszym wynikiem od jakiegokolwiek zawodnika w zespole Luisa Enrique. W trzech ostatnich sezonach najczęściej podającymi zawodnikami Barcelony byli obrońcy – Jordi Alba (71,4 podania), Gerard Piqué (68,8) i Javier Mascherano (69,8). Tym liczbom jednak daleko do wyników Xaviego, nie mówiąc już o tych z sezonów 2010/2011 (96,8) czy 2011/2012 (97,8).