Wszystko wskazuje na to, że Philippe Coutinho nie trafi do Barcelony. Jak informuje rozgłośnia radiowa RAC1, otoczenie piłkarza uważa, że transfer na Camp Nou jest nierealny, co tylko potwierdza niedzielne słowa Jurgena Kloppa, który znów zaprzeczył pogłoskom o przenosinach 25-latka do Blaugrany.
Jak na razie Coutinho ani razu nie wystąpił w barwach Liverpoolu, rzekomo z powodu problemów z plecami. Barcelona ma zamiar walczyć o pomocnika do samego końca, jednak - zdaniem RAC1 - szans na transfer nie ma.
Katalońska rozgłośnia radiowa informuje także, że sprowadzenie Jeana-Michela Seriego jest blisko i że Blaugrana wpłaci 40 milionów euro zawartych w jego klauzuli odstępnego. Co ciekawe, przeciwne doniesienia podaje francuski dziennik L'Equipe, zdaniem którego klauzula w kontrakcie Coutinho wygasła 15 lipca. Potencjalną alternatywą dla Coutinho ma być Angel Di Maria, z którym rozstać się chce Paris Saint-Germain.