Kiedy 10.09.2016 na Camp Nou wybiegali zawodnicy ówczesnego beniaminka La Liga - Deportivo Alavés, większość kibiców zgromadzonych zarówno na trybunach katalońskiej świątyni jak i przed ekranami telewizorów, wieszczyła rzeź. Masakrę na owieczkach, którą przeprowadzi odmłodzona kadra FC Barcelony. Te same owieczki pokazały jednak, że potrafią kąsać, trafiając do bramki Cillessena dwukrotnie, samemu obrywając tylko raz. Sensacja stała się faktem, a Duma Katalonii straciła już w trzeciej kolejce trzy punkty. Nie muszę chyba przypominać ile wyniosła strata do Realu Madryt na końcu sezonu. No właśnie…
Wracając już do rzeczywistości, odpychając uderzające ze wszystkich stron te potwierdzone jak i wyssane z palca informacje transferowe, warto przyjrzeć się sytuacji obydwu zespołów, które zmierzą się ze sobą dzisiaj na Estadio Mendizorrotza. W kadrze Deportivo Alavés zabraknie Alexisa Ruano oraz Héctora Hernándeza. Do Vitorii nie polecą z kolei Rafinha, Luis Suárez, Arda Turan, Marlon, Munir, Douglas i Vermalen. W ostatniej chwili okazało się, że wykluczony będzie występ André Gomesa, ze względu na jego problemy żołądkowe. Zielone światło od lekarzy otrzymał Iniesta, ale wątpliwe, aby pojawił się on na boisku już od pierwszej minuty.
Drużyna z Baskonii tego sezonu nie zaczęła najlepiej. O ile fakt, że nie udało im się odnieść zwycięstwa w czterech przedsezonowych starciach, można wytłumaczyć brakiem rytmu meczowego, to już porażka na wyjeździe z Leganés 0:1 może martwić, tym bardziej, że Deportivo Alavés było drużyną gorszą, a mimo to mieli okazję zdobycie gola, lecz nie wykorzystali rzutu karnego.
Ostatnim spotkaniem rozgrywanym pomiędzy tymi drużynami był finał Pucharu Króla, w którym FC Barcelona pewnie pokonała na neutralnym terenie Deportivo Alavés 3:1. Jeszcze wcześniej, na stadionie w Vitorii, na którego murawę wybiegną zawodnicy dzisiaj, padł wynik 0:6, a fatalnej kontuzji nabawił się Aleix Vidal. Myślę, że wszyscy liczymy na powtórkę, oczywiście oszczędzając zdrowie Hiszpana jak i innych zawodników. Co więcej, Barcelonę czeka jeszcze kilka kolejek ligowych, w których przynajmniej w teorii nie powinna mieć problemu ze zgarnięciem trzech punktów, trzeba więc nabierać rozpędu. Jaki jest plan? Przekonywująco wygrać przed przerwą reprezentacyjną i skupić się na ostatnich dniach okienka transferowego.
Przewidywany skład wg Sportu:
Ter Stegen - Semedo, Piqué, Umtiti, Jordi Alba - Busquets, Rakitić, Sergi Roberto - Messi, Paco Alcácer, Deulofeu
Przewidywany skład wg Mundo Deportivo:
Ter Stegen - Semedo, Piqué, Umtiti, Jordi Alba - Busquets, Rakitić, Sergi Roberto - Deulofeu, Messi, Denis Suárez
Deportivo Alavés – FC Barcelona
26.08.2017, godz. 18:15, Estadio Mendizorrotza w Vitorii
Sędzia: Carlos Del Cerro Grande