Barça w półfinale!
FC Barcelona pokonała na Camp Nou lokalnego rywala 2:0. Bramki dla Dumy Katalonii zdobyli Luis Suarez oraz Leo Messi. Podopieczni Ernesto Valverde awansowali do półfinału Copa del Rey.
Blaugrana rzuciła się na swojego przeciwnika już od pierwszych sekund rywalizacji. Podopieczni Ernesto Valverde z minuty na minutę zaznaczali swoją dominację na placu gry. Udokumentowali to bramką już w 9. minucie. Piłkę w środku boiska przejął Messi, który wypuścił na wolne pole Aleixa Vidala. Hiszpan dośrodkował co do centymetra na głowę Luisa Suareza, a Urugwajczyk pewnym, mocnym uderzeniem pokonał Pau Lopeza. Chwilę później, próbował odpowiedzieć Gerard Moreno, ale dobrą interwencją popisał się Cillessen. Duma Katalonii powiększała swoją przewagę sukcesywnie, również w statystykach. W pewnym momencie, FC Barcelona miała 81% posiadania piłki! W 25. minucie ponownie błysnął Messi. Najpierw Argentyńczyk kapitalnie przyjął zagranie od Sergio Busquetsa, a potem odebrał, do spółki z Vidalem, straconą przez siebie futbolówkę. Strzał najlepszego piłkarza świata sprzed pola karnego odbił się jeszcze od nóg Naldo, a piłka zatrzepotała w siatce. Trzy minuty później, Messi z Suarezem mieli doskonałą okazję by podwyższyć na 3:0, ale nie wykorzystali dogodnej sytuacji dwóch na dwóch. Pod koniec pierwszej części gry, ponownie okazję na gola miał Argentyńczyk, ale nie wykorzystał podania od Jordiego Alby. Jednak nawet gdyby piłka wpadła do siatki, gol nie zostałby uznany. Asystent Mateu Lahoza uniósł chorągiewkę – lewy obrońca Barcelony znajdował się na spalonym.
Szkoleniowiec Espanyolu chcąc odrabiać straty musiał dokonać po przerwie zmian personalnych. Dardera zastąpił Leo Baptistao. Nie zdało się to jednak na wiele, bo to nadal Duma Katalonii była stroną zdecydowanie przeważającą. W 65. minucie na boisku pojawił się debiutujący w barwach Blaugrana, Philippe Coutinho. Brazylijczyk zastąpił na placu gry Andera Iniestę. W międzyczasie, na boisku zameldował się również rodak byłego gracza Liverpoolu, Paulinho. Były zawodnik między innymi ŁKS-u zmienił Aleixa Vidala. Na nieco ponad kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry, kolejną kontrowersyjną decyzję podjął arbiter – Mateu Lahoz. Sergio Garcia zaatakował bezpardonowo Luisa Suareza, a za swoje przewinienie otrzymał jedynie żółty kartonik. Powiedzieć, że sędzia w dzisiejszym meczu był w słabej dyspozycji, to tak, jakby nie powiedzieć nic. Chwilę później, kapitalnie z lewego skrzydła zagrał Coutinho, który wypatrzył w polu karnym Luisa Suareza. Urugwajczyk zmarnował jednak stuprocentową sytuację trafiając prosto w Lopeza. Szansę na dobitkę miał jeszcze Rakitić, ale i on nie potrafił pokonać golkipera Espanyolu. W końcówce, okazję miał jeszcze Leo Messi, ale Argentyńczyk pokazał już niejednokrotnie w tym sezonie, że zdecydowanie bardziej woli trafiać w obramowanie bramki, niż do niej samej. Także i tym razem futbolówka po strzale Messiego zatrzymała się na słupku. Blaugrana potrafiła jednak dowieźć przewagę do końca rywalizacji i zasłużenie melduje się w półfinale Copa del Rey.
FC Barcelona 2:0 RCD Espanyol
9’ L. Suarez, 25’ Messi
FC Barcelona: Cillessen, S. Roberto, Piqué, Umtiti, Alba, Rakitić (90+1’ A. Gomes), Busquets, Iniesta (65’ Coutinho), Vidal (62’ Paulinho), Messi, L. Suárez
RCD Espanyol: Pau López, Navarro, Hermoso, Naldo, Aarón, Víctor Sánchez (86’ Melendo), David López, Fuego, Darder (46’ L. Baptistao), Granero (65’ Sergio Garcia), Gerard Moreno