Przyszłość Andresa Iniesty wkrótce się wyjaśni. Mimo, że wszystko wskazuje na zakończenie jego pobytu w Barcelonie, "Don Andres" nadal nie ujawnił swojej decyzji. Jak pisze "Sport", sam piłkarz postanowił ogłosić ją dopiero po finale Pucharu Króla, w którym Barca na Wanda Metropolitano zmierzy się z Sevillą.
Iniesta nie chce swoją sytuacją rozpraszać drużyny. Przed Barcą ważny tydzień: "Duma Katalonii" we wtorek w Vigo zagra z miejscową Celtą, a w sobotę w Madrycie spróbuje zdobyć Puchar Króla.
W lidze Barcelona ma 11 punktów przewagi nad Atletico, a mecz z Celtą (poza El Clasico) jest najtrudniejszą przeszkodą w drodze po tytuł. Iniesta stwierdził, że ostatni tydzień kwietnia będzie najlepszym momentem na podzielenie się ze światem decyzją o swoim dalszym losie. Tak, jak zapowiedział, najpierw poinformuje o swojej przyszłości klub i trenera, później drużynę, a następnie wszystkich zainteresowanych.