Co przed nami?
16:00, Brazylia - Meksyk
Canarinhos zawalczą o to, aby nie dołączyć do grupy wielkich nieobecnych. Na Mundialu w Rosji nie ma już Argentyńczyków, Portugalczyków, Niemców i Hiszpanów. Czas na kolejnego faworyta? Meksykanie z pewnością postarają się o niespodziankę, tym bardziej, że bardzo dobrze prezentują się na tym turnieju. Brazylia mimo, że zdobyła w fazie grupowej 7 punktów, nie gra jeszcze na miarę swoich możliwości. Ponadto, Tite dzisiaj musi radzić sobie bez Marcelo.
FC Barcelona: Coutinho, Paulinho (Brazylia)
20:00, Belgia - Japonia
Większość kibiców na świecie życzy Japonii odpadnięcia z mistrzostw. Nie można się temu dziwić. Zawodnicy z Azji ewidentnie grali "na czas" w ostatnim meczu grupowym z Polską, aby awansować do 1/8 finału. Dzisiaj tak grać nie będą mogli. Belgowie z pewnością postarają się strzelić im jak najszybciej bramkę, aby zmusić Azjatów do otwartej gry.
FC Barcelona: Vermaelen (Belgia)