André Gomes w lecie odszedł na wypożyczenie do Evertonu, który zapłacił za niego 2,5 miliona euro. W ciągu 3 miesięcy Portugalczyk tak dobrze wkomponował się w drużynę, że dyrektor sportowy Anglików Marcel Brands zapewnił w rozmowie z Tuttosport, że klub chce transferu definitywnego pomocnika.
"Naszym celem jest zakupienie go i zabranie Barcelonie" powiedział ostatnio dyrektor sportowy Evertonu. "Zawsze wydawało mi się, że to wielki zawodnik i jestem szczęśliwy, że jest z nami. Bardzo dobrze się zaaklimatyzował, to dobry chłopak, towarzyski" dodał Brands.
Nie jest to pierwszy raz, kiedy ktoś z Evertonu wypowiada się na temat przyszłości Portugalczyka. Kilka dni temu trener The Toffees Marco Silva wyraził chęć dalszej współpracy z Gomesem w następnym sezonie. "Myślę, że w odpowiednim momencie musimy zrobić coś, aby pozyskać takiego piłkarza jak André. Mamy czas. Jesteśmy z niego zadowoleni, a on cieszy się graniem tutaj. Myślę, że to nie jest dobry pomysł, aby mówić na ten temat cały czas, bo lepiej, żeby Barcelona trochę o nim zapomniała" zapewnił.
Odkąd Gomes wrócił po kontuzji pod koniec października, rozegrał 5 meczów w lidze angielskiej i spędził na boisku 442 minuty. Jego postawa jest bardzo dobra, a kibice cieszą się grą nowego zawodnika, który nie sprawdził się w Barcelonie.