Po tym jak FC Barcelona ogłosiła transfer Frenkiego de Jonga, musimy zadać sobie pytanie – co stanie się z transferem Adriena Rabiota? Czy nadal jest priorytetem dla Barcelony? Czy Katalończycy są jeszcze zainteresowani jego zakontraktowaniem?
Przybycie De Jonga nie wyklucza przyjścia Adriena Rabiota. FC Barcelona pracowała równolegle nad obiema operacjami, bo w obu przypadkach końcowy sukces nie był taki pewny. Ostatecznie udało się przekonać De Jonga, który był kuszony milionową ofertą Paris Saint-Germain.
Rabiot wciąż jest piłkarzem, którego chcą w klubie, ale prawdą jest też, że na dzień dzisiejszy nie jest on priorytetem. Pierwszy na liście był De Jong i po tym, jak udało się go zakontraktować, dyrekcja sportowa może odetchnąć z ulgą. Oczywiście, nie oznacza to, że ma przestać działać. Jeśli chodzi o Rabiota, klub uważa, że zrobił już wszystko, co mógł i powinien zrobić. Teraz decyzja należy do zawodnika.
Rabiot ma na swoim stole ofertę, która może nie być najlepsza ekonomicznie ze wszystkich. 10 mln euro premii za podpis przy kontrakcie, a także pensja, która mogła być wyższa, ze względu na brak amortyzacji transferu.
W klubie wiedzą, że rodzina Rabiota przeżyła ostatnio trudny czas, ze względu na śmierć ojca Adriena. Wkrótce trzeba będzie podjąć jednak decyzję. Wydaje się, że Tottenham jest teraz najbliżej zakontraktowania Francuza. Mauricio Pochettino osobiście porozmawiał z Adrienem, aby zagwarantować mu, że będzie kluczowym zawodnikiem w jego zespole.
Tymczasem, Eric Abidal i Pep Segura przekazali matce piłkarza, że FC Barcelona chce, aby Rabiot był częścią ich projektu sportowego. Klub ma nadzieję, że będzie to istotny czynnik, kiedy zawodnik będzie podejmował decyzję.