Metka z ceną przyczepioną do Erlinga Haalanda przez jego klub, Red Bull Salzburg, sprawiła, że, według Daily Mail, zainteresowanie Barcelony zawodnikiem nieco zmalało. 19-letni Erling Haaland zdobył już 26 bramek w dotychczasowych 18 meczach w tym sezonie i dzięki swoim występom wzbudził zainteresowanie wielu europejskich klubów.
Wygórowana cena, 100 milionów euro, jaką RB Salzburg podobno oczekuje za reprezentanta Norwegii, zmusiło Barcelonę do ponownego rozważenia kandydatury napastnika, który łączony jest również z Realem Madryt, Napoli i Manchesterem United. Umowe Haalanda wygasa w 2023 roku i nie ma w niej zawartej klauzuli odejścia.
Barcelona od jakiegoś czasu śledzi rozwój Haalanda, ale w raportach stwierdza się, że choć nadal są nim zainteresowani, to jednak skauci nie wierzą, że jest on wart tyle, ile oczekuje klub z Austrii.