Czas Henrika Larssona spędzony w Barcelonie było niewiarygodnie udany, pomimo jego wieku. Były napastnik Celtiku wyjawił, że pewnego razu rozmawiał z Xavim, Andresem Iniestą i Leo Messim, jak ważna jest ciągła ciężka praca.
Kariera Larssona w Celtiku dobiegała powoli do końca przed Euro 2004 i ten miał możliwość wyboru kolejnego przystanku w swojej karierze. Szwed zdecydował się zaczekać z decyzją do końca turnieju, aby ostatecznie zdecydować się na przenosiny do Katalonii.
"Powiedziałem im, że widziałem wielu bardzo dobrych zawodników, którzy po pewnym czasie przestali być bardzo dobrymi zawodnikami, bo przestali robić to, co uczyniło z nich bardzo dobrych zawodników" - powiedział Larsson w wywiadzie dla Sky Sports. "[Barcelona]Szybko zorientowali się, że mogę u nich grać i że mogą skorzystać z mojej obecności w ich zespole."
"Żona zadzwoniła do mnie i powiedziała mi, że Barcelona jest mną zainteresowana. Powiedziałem jej, że będą musieli na mnie poczekać, a ona odpowiedziała, że nie uważa, że Barcelona na kogokolwiek czeka".