Ronald de Boer, były gracz FC Barcelony i Ajaksu Amsterdam, wypowiedział się na temat swojego rodaka, Matthijsa de Ligta, aktualnego zawodnika Juventusu, którego w zeszłym sezonie chciała pozyskać Duma Katalonii. Mówi się, że obrońca obserwuje przebieg negocjacji Starej Damy z Katalończykami dotyczących transferu Arthura, dzięki którym być może otworzy się przed nim możliwość grania na Camp Nou.
De Boer przyznał, że był zaskoczony, kiedy jego rodak, którego bardzo dobrze zna z czasów, kiedy pracował w Akademii Ajaksu, postanowił przejść do Juventusu. "Były nim zainteresowane kluby o systemie zbliżonym do Ajaksu, jak City czy Barcelona. Łatwiej by mu było się zaadaptować. Myślałem, że podejmie inną decyzję, ale bardzo szanuję jego wybór" przyznał w rozmowie z La Gazzetta dello Sport.
Ronald de Boer zna de Ligta, odkąd ten miał 14 lat. Były piłkarz opowiedział o początkach obrońcy. "Pracowałem w Akademii Ajaksu, od razu spodobał mi się jego charakter: poważny, inteligentny, uprzejmy, nigdy nie narzekał, ciężko pracował i uczył się. I zawsze miał cechy wielkiego obrońcy: rozumiał, skąd przychodzi zagrożenie... Pamiętam go z drużyny do lat 14, kiedy wrócił w następnym roku, był 30 centymetrów wyższy. Będzie jednym z najlepszych tej epoki, jestem tego pewny" powiedział.