Kiedy wydawało się, że Jean-Clair Todibo trafi do Fulham za 18 milionów euro, do walki o młodego obrońcę włączył się jeszcze jeden klub. Chodzi o Borussię Dortmund.
Ta opcja podoba się Todibo, ponieważ mógłby grać w jednej z najsilniejszych drużyn Bundesligi oraz w Lidze Mistrzów. Oferta Fulham pod względem sportowym jest gorsza. Z tego powodu Todibo oraz jego reprezentanci nie ułatwiają Barcelonie negocjacji.
Jak podaje RAC1, Borussia Dortmund zainteresowała się pozyskaniem Todibo dzięki temu, że w zeszłym sezonie z bliska mogła obserwować jego poczynania na wypożyczeniu w Schalke. Barcelona osiągnęła wstępne porozumienie z Fulham w sprawie transferu za 18 milionów euro. Swój udział miał tym też Jorge Mendes.
Postawa zawodnika jednak spowalnia cały proces. Razem ze swoimi reprezentantami nie ułatwia sytuacji, mimo że Ronald Koeman jasno dał do zrozumienia, że na niego nie liczy.