Spokojny początek tygodnia
FC Barcelona wygrała 4-1 na Camp Nou z Huescą w meczu 27. kolejki La Ligi.
Na mecz z ostatnią drużyną w tabeli Barcelona wyszła następującym składem: ter Stegen, Lenglet, de Jong, Mingueza, Alba, Pedri, Busquets, Dest, Griezmann, Dembélé i Messi. Duma Katalonii wyszła ma prowadzenie już w 13. minucie. Pięknym strzałem z dystansu popisał się Leo Messi. Szansę na podwyższenie wyniku miał Jordi Alba, ale trafił w poprzeczkę. Do siatki udało się jednak trafić Griezmannowi, który też pokonał bramkarza uderzeniem z dystansu. Pod koniec pierwszej połowy Huesca przeprowadziła szybką akcję i otrzymała rzut karny po faulu ter Stegena (?). Mimo protestów zawodników Barcelony sędzia nie zmienił swojej decyzji i Rafa Mir zdobył kontaktową bramkę.
Na drugą połowę Barça wyszła takim samym składem i szybko zdobyła trzecią bramkę. Dośrodkowanie Messiego wykorzystał Mingueza. Od tego momentu gospodarze zwolnili. Koeman wpuścił Araujo, Moribę i Trincão za de Jonga, Desta i Griezmanna. Huesca miała kilka dobrych okazji na bramkę, ale nie udało jej się ponownie pokonać ter Stegena. Na pięć minut przed końcem podstawowego czasu gry na boisku pojawili się też Braithwaite i Puig, którzy zastąpili Dembélé i Pedriego. W 90. minucie drugą bramkę, znowu zza pola karnego, strzelił Messi i ustalił wynik meczu.
Barcelona pewnie pokonała Huescę i zmniejszyła stratę do Atlético do czterech punktów. Właściwie oprócz sytuacji z karnym mecz przebiegał spokojnie i gospodarze nie musieli martwić się o wynik. Warto wspomnieć, że podopieczni Koemana zdobyli dzisiaj trzy bramki po uderzeniach zza pola karnego. Kolejny mecz Barcelona zagra w niedzielę. O 21 zmierzy się na Anoeta z Realem Sociedad.
FC Barcelona – Huesca 4-1
13’ – 1-0 – Leo Messi
35’ – 2-0 – Antoine Griezmann
45+4’ – 2-1 – Rafa Mir (k.)
53’ – 3-1 – Óscar Mingueza
90’ – 4-1 – Leo Messi