FC Barcelona pokonała wczoraj Huescę 4:1, ale Ronald Koeman był wściekły na VAR. Goście otrzymali podczas pierwszej połowy kontrowersyjny rzut karny. Holenderski trener kłócił się z arbitrami po pierwszej połowie meczu i kontynuował narzekanie na konferencji prasowej.
“To szaleństwo, ponieważ VAR to sprawdzał. Patrzyli na to przez pięć minut. Marc nie dotknął tego zawodnika. To nie mógł być rzut karny, to czystsze niż łza, a przeciwnicy strzelają przed przerwą gola na 2:1, to nie fair.”
“Nie rozumiem, jak to mogło zostać odgwizdanie, nie łapię tego.”
“Zawsze mówiłem, że sezon jest długi. Dobrze zareagowaliśmy, drużyna jest gotowa do walki. Nie możemy gubić więcej punktów, za dużo już straciliśmy.”
“Nic więcej nie mogę powiedzieć o Messim. Być na takim poziomie przez tyle lat, wyrównać rekord Xaviego, a w niedzielę zagra już o mecz więcej. To najważniejszy zawodnik w historii klubu, Bogu dzięki, że gra u nas.”