Raheem Sterling zdecydował, że odejdzie w styczniu z Manchesteru City. Jak podają w Anglii, zawodnik pragnie, żeby jego nowym kierunkiem była Barcelona. Sterling, którego kontrakt wygasa w 2023 roku przyznał, że chciałby opuścić Etihad Stadium, aby otrzymywać więcej minut, i miał prosić Guardiolę, żeby pozwolił mu odejść na Camp Nou.
Rola napastnika w zespole Guardioli nie jest taka, jak oczekiwał, i bardzo chciałby w styczniu zmienić klub. Dlatego też Anglikowi bardzo podoba się możliwość przejścia do Barçy, zwłaszcza teraz, kiedy trenerem jest Xavi, który przyznał, że chce grać z otwartymi skrzydłowymi.
Przed meczem Manchesteru City z Evertonem Guardiola powiedział dziennikarzom, że nie będzie odpowiadał na żadne pytania na ten temat: „Nie pytajcie mnie o transfery, nie będę o tym mówił ani teraz, ani do zakończenia okienka”. Dodał: „To nie moja praca i nie odpowiem na żadne pytanie na ten temat, bo nie wiem, co się wydarzy. Moim jedynym priorytetem, i Raheema, jest dobre przygotowanie meczów”.
Mimo tych słów media podają, że Guardiola pozwoliłby odejść Sterlingowi i że nie chciałby zatrzymywać zawodnika wbrew jego woli. Barcelona wie, że wypożyczenie Anglika bez obowiązku wykupu jest możliwe.