Xavi Hernandez był zły z powodu wczorajszego remisu z Granadą.
“Brakowało nam głębi, potem przyszedł gol i to jest najtrudniejsze, a po tym było to samo, co w Pampelunie. Ta sytuacja wymagała cierpliwości, posiadania piłki, grania na połowie przeciwnika, ale traciliśmy głupio piłki.”
“Musimy być samokrytyczni. To były nasze błędy. Przed czerwoną kartką mogliśmy zabić to spotkanie, zrobić więcej, by wygrać. Należało przypieczętować ten mecz kolejną bramką. Musimy być samokrytyczni i się rozwijać. To są rzeczy, nad którymi trenujemy, ale trudno jest je wdrożyć.”
“Nie mówię o arbitrze, ale o konsekwencjach czerwonej kartki. Masz jednego zawodnika mniej i musisz się wycofać, a nam trudno jest to zrobić. Rzuty wolne i rożne sporo nas kosztują, straciliśmy przez nasze błędy dwa punkty.”