Aubameyang jest najlepszym zimowym transferem Barçy. Jego zasługi są podwójne. Nie tylko dał impuls zespołowi swoimi bramkami i grą, ale też motywuje Dembélé, z którym świetnie współpracuje, podobnie jak miało to miejsce, kiedy obaj grali w Borussii Dortmund.
Gabończyk trafił do Barcelony w ostatnim dniu okienka i od tego czasu w 11 rozegranych meczach strzelił dziewięć goli, dwa ostatnie przeciwko Realowi, i zaliczył asystę. Siedem trafień padło w La Lidze, dzięki czemu Auba wyrównał rekord Ibrahimovicia z 2009 roku. Obaj w pierwszych siedmiu ligowych meczach strzelili siedem goli. Gorszy wynik mieli m.in. Eto’o (5), Alexis (4) czy Larsson (3)
Dobre występy Aubameyanga zbiegają się w czasie z lepszą formą Dembélé. Francuz asystował przy pierwszej bramce byłego gracza Arsenalu i zaliczył ostatnie podanie przy jego trafieniu z Osasuną. W Dortmundzie rozegrali razem 53 mecze. W Bundeslidze, kiedy grali razem, Gabończyk zdobył 26 bramek, a Francuz dziewięć.