Jak poinformowała FC Barcelona, Ronald Araujo doznał oderwania ścięgna mięśnia przywodziciela długiego w prawej nodze. Nie wiadomo, ile potrwa przerwa, ale klub uważa, że przynajmniej od sześciu do ośmiu tygodni. Niepewny jest też jego udział w Mundialu. Zawodnik ma się spotkać z lekarzami, aby podjąć decyzję dotyczącą leczenia.
Uraz jest poważny, a można go leczyć w sposób zachowawczy lub operacyjnie. Trzeba jednak pamiętać, że wielkimi krokami zbliża się Mundial. Leczenie zachowawcze w teorii jest szybsze, ale nie tak pewne jak operacja.
Decyzja jeszcze nie została podjęta. Trzeba poczekać, aż w miejscu urazy zmaleje opuchlizna. Zazwyczaj czeka się 48 godzin od doznania kontuzji, aby dokładnie zbadać miejsce urazu.