Mateu Alemany informował już, że letnie okienko będzie inne ze względu na sytuację finansową Barcelony. Dyrekcja sportowa musi pozyskać sporo pieniędzy ze sprzedaży, ale niektóre transfery trudno będzie przeprowadzić, więc klub rozważa wymiany graczy z innymi drużynami, np. Atlético Madryt i Interem Mediolan. Mogą to być interesujące operacje z punktu widzenia ekonomicznego i sportowego.
Barcelona od stycznia jest w kontakcie z Interem, który w zimowym okienku zainteresował się Kessiém. Pomocnik zostanie w Dumie Katalonii, ale Włosi mogą zwrócić uwagę na Umtitiego, Nico, Erica czy Ferrana.
Interowi podoba się Jordi Alba, ale mediolańczycy nie będą w stanie opłacać jego pensji. Włosi nie chcą płacić za transfer, ale mogliby zaoferować kogoś w zamian. Jednym z głównych kandydatów do odejścia jest Brozović.
Barcelona prowadzi też rozmowy z Atlético. Duma Katalonii może wykupić Yannicka Carrasco za 15 mln euro, jednak Belg trafi do zespołu Xaviego tylko za darmo, a to może wydarzyć się wyłącznie w ramach wymiany graczy.
Atleti w przeszłości rozważało pozyskanie Desta, a teraz madrytczykom bardzo podoba się Ferran Torres. Problemem może być jednak wycena i oczywiście to, czy gracze zgodzą się na wymianę. Kessié zimą nie chciał odchodzić do Interu.
Barcelona skupia się teraz na sprzedaży zawodników. Jako pierwszy z klubem może pożegnać się Lenglet, który prawdopodobnie zostanie w Tottenhamie. Katalończycy są też pełni nadziei w przypadku Umtitiego. Klub przeanalizuje także oferty za Desta i Nico, chociaż wszystko wskazuje na to, że mogą zostać włączeni w jakąś wymianę. Jeśli chodzi o Abde, klub rozważa wszystkie możliwości.
