Eduard Romeu, wiceprezydent ds. finansowych FC Barcelony, wierzy, że w przyszłym tygodniu La Liga zaakceptuje plan rentowności klubu. Albo inaczej mówiąc: że Tebas zniesie blokadę, aby Duma Katalonii mogła zarejestrować zaległe umowy i pozyskać nowych graczy. Dodał, ze powrót Leo Messiego jest możliwy, jeśli klub osiągnie z Argentyńczykiem porozumienie, pożegna się z kilkoma zawodnikami i obniży wydatki na pensje.
Romeu wyjaśnił: „W tych 200 mln, które zaoszczędzimy, są cięcia wydatków, ale trzeba też wziąć pod uwagę wzrost dochodów. Plan został w dużym stopniu wykonany. Jestem przekonany, że go zatwierdzą, ale przed pozyskaniem graczy trzeba dokonać rejestracji i sprzedać niektórych zawodników. Zrobimy to, o co poprosi nas trener”.
Wiceprezydent wypowiedział te słowa w programie Tot Costa w Catalunya Ràdio. Przyznał też: „Pod względem finansowym Barça nie jest już w krytycznym stanie. Mamy nadzieję, że nadal będziemy się poprawiać w projekcie sportowym”.