Gündogan i Cancelo pracują w rytmie, który wydaje się trudny do utrzymania przez dłuższy czas. Sytuacja Barçy (nagromadzenie kontuzji i krótki skład) oraz ich rola w Niemczech i Portugalii oznaczają, że od tygodni nie mają chwili wytchnienia.
Liczby w tym względzie są zatrważające. Gündogan zaliczył 15 kolejnych startów w Barcelonie i reprezentacji, rozgrywając wszystkie minuty: 12 jako zawodnik Barçy i trzy z kadrą Niemiec, której jest kapitanem.
Niemiec przybył do Barçy z City i pomimo urazu mięśniowego w przesezonie nie zajęło mu dużo czasu, aby stać się stałym elementem jedenastki. Początkowo plany Xaviego zakładały wykorzystanie jego wersji z City.
Zaczął grając blisko Lewandowskiego, próbując wykorzystać jego wykończenie, ale kontuzja De Jonga i spadek formy Romeu zmieniły sytuację Gündo, który od tygodni gra bardziej z tyłu.
Przypadek Portugalczyka jest również bardzo uderzający. Prawy obrońca dołączył do Barçy po wypożyczeniu do Bayernu, gdzie notował nieregularne występy, i presezonie z City, w którym nie liczył się dla Guardioli. Barça szukała prawego obrońcy i po swoim debiucie 3 września w Pampelunie, gdzie wszedł w drugiej połowie, cały czas jest w wyjściowej jedenastce.
Od 16 września Cancelo rozegrał 17 z 17 możliwych meczów w barwach Barçy i reprezentacji narodowej. Dwa miesiące bez wytchnienia dla Portugalczyka. Ponad 1500 minut: 25 godzin gry w piłkę nożną w ciągu 64 dni. Kolejny zawodnik, który będzie bardzo obciążony przed następnym meczem ligowym Barçy.