18-letni Vitor Roque nie rozegrał ani minuty przeciwko Athleticowi na San Mamés, mimo że Barça grała o miejsce w półfinale Copa del rey i potrzebowała gola. W 106. minucie dogrywki Xavi zdecydował się na zastąpienie Lamine Yamala Markiem Guiu, a nie Brazylijczykiem.
Właśnie mija miesiąc, odkąd Vitor Roque wylądował w Barcelonie i rozpoczął swój nowy etap jako zawodnik Barçy. Od samego początku klub jasno dawał do zrozumienia, że te pozostałe sześć miesięcy sezonu powinny pomóc Vitorowi Roque w aklimatyzacji w mieście i dostosowaniu się do zespołu i nowych kolegów z drużyny, a także do stylu gry, który nie ma nic wspólnego z tym z Athletico Paranaense, gdzie otrzymywał długie piłki i musiał sam sobie radzić.
Tigrinho pojawił się w wyjściowym składzie w ostatnim meczu Brasileirão 6 grudnia po ponad dwóch miesiącach przerwy spowodowanej kontuzją, a od tego czasu cieszył się wakacjami i miesiącem miodowym przed przybyciem do Barcelony.
Oprócz poznania nowych kolegów z drużyny i aklimatyzacji, Vitor Roque potrzebował również konkretnego planu pracy, poza grupą, aby odzyskać najlepszą formę fizyczną.
Z każdym dniem Vitor Roque staje się coraz lepszy i, jak powiedział Xavi, będzie dostawał minuty i będzie ważny dla drużyny. Jego pierwszy występ w wyjściowym składzie może mieć miejsce przeciwko Villarrealowi. W rzeczywistości Tigrinho był wielką atrakcją klubu, aby sprzedać bilety na mecz z Żółtą łodzią podwodną, ponieważ będzie to również jego pierwsza okazja do gry na Montjuïc.
Pomimo faktu, że inni wychowankowie w tym samym wieku zagrali na San Mamés zamiast niego, Barça wie, że z Vitorem Roque nie powinna się spieszyć. Co więcej, mają przykłady takie jak Rodrygo i Vinicius w Realu Madryt, którzy przybyli do klubu w tym samym wieku i zanim stali się niekwestionowanymi członkami pierwszej drużyny grali nawet w drużynie rezerw. Tigrinho, podobnie jak wspomniana dwójka, był również transferem o wartości 60 milionów - 30 milionów stałych i 31 milionów zmiennych - stąd chęć Barçy, by powoli z nim postępować i zacząć wymagać maksimum od przyszłego sezonu, kiedy Roque już zaaklimatyzuje się w kraju i drużynie oraz rozpoczynie sezon od początku, podobnie jak reszta zawodników.